
Czwartek minął nam bardzo twórczo i kreatywnie. Zebraliśmy przeróżnej wielkości pudełka, rolki, butelki, wytłaczanki i inne pomoce, aby wspólnymi siłami stworzyć coś z niczego. Tyle, ile głów, tyle było różnych koncepcji. Każdy, kto tylko chciał się odważyć, mógł wyzwolić swoją artystyczną duszę i spróbować dać drugie życie zgromadzonym przedmiotom. I tak oto wspólnymi siłami udało nam się zbudować piękny zamek z uwięzioną na szczycie wieży królewną oraz dzielnym rycerzem stającym do boju ze strasznym strażnikiem twierdzy. To był wyjątkowo udany dzień, w którym dzięki naszej wyobraźni mogliśmy się przenieść do bajkowego świata.